Webera znać można z Baaby, Mitch & Mitch, czy Slalomu. Jego solowa muzyka jest zdecydowanym powrotem w stronę elektroniki. Początkowo założeniem był odwrót od świata cyfrowego i podróż w stronę analogowego brzmienia. Miłość do samplingu w pewnym momencie wzięła jednak górę.

Wiktor studiował grafikę na krakowskiej ASP, ale muzyka zawsze była mu bardzo bliska. Przez lata grywał amatorsko z przyjaciółmi, co sprawiło, że łatwiej tworzą mu się skojarzenia z rytmem, dźwiękiem, nastrojem. Praca z przestrzenią, pozwala zrozumieć, jak ludzie się w niej zachowują, jak odbierają pewne sygnały, które chcemy im przekazać.

Każdy z utworów na nowej płycie Bartosza opisywany jest wizualnie przez Wiktora.